Wysłany: 2020-11-13, 22:42 Kiedy Jeszcze mo?na uratowa?
Pod koniec pa?dziernika w?o?y?em mojego królika do klatki bo musia?em jecha? odebra? mojego ojca z zakupów. Nie by?o mnie jakie? 30 min, po powrocie zauwa?y?em ?e królik le?y w klatce z otwartymi oczami i ?luzem ko?o nosa i pyszczka. Próbowa?em go ratowa? ale ju? pewnie nie ?y? nawet nie oddycha?. To straszne bo by? jeszcze ciep?y i oczy nie chcia?y mu si? zamkn??. Dopiero po wykopaniu mu grobu i pogrzebaniu uda?o mi si? zamkn?? mu oczy. Zastanawia?em si? co to mog?o by? my?la?em czy zawa? czy czym? si? zatru?. Najpewniej musia? si? zad?awi? albo zakrztusi?. Ile czasu wam zaj??o pogodzenie si? ze strat? ? Ku pami?ci Robina Stracciatella
Witaj.
Trudno spekulowa?, objawy mog? wskazywa? na kilka rzeczy, od zatrucia po p?kni?cie ropnia.. zgadywanie raczej nie ma sensu a ju? tym bardziej nie znaj?c przesz?o?ci królika.
Nie pami?tam ile czasu mia?em ?a?ob? ale miesi?c na pewno jak nie lepiej a ?eby by?o ciekawiej dzie? po pogrzebie królika jecha?em na ludzki pogrzeb.
_________________ Lista nieszcz??ników : chomiki, kanarki, rybki akwariowe, ?ó?w czerwonolicy, ?ó?w stepowy, ?limak, wróble, kot i dwa króliki.
https://www.facebook.com/PanBoobek
U mnie minol ponad miesi?c od ?mierci mojego uszatego przyjaciela i dalej jest mi strasznie ci??ko nie mog? si? z tym pogodzi? ze odeszedl wszystko mi go przypomina nawet krojenie warzyw do zupy bo zawsze mu odkrajalam 😢zawsze gdy mi bylo ?le smutno on mnie potrafi? pocieszy? a teraz jedna wielka pustka w sercu 😭trzymaj si? nie ma nic okropniejsze go jak strata kogos kogo si? tak bardzo kocha.
U mnie minol ponad miesi?c od ?mierci mojego uszatego przyjaciela i dalej jest mi strasznie ci??ko ...
Mój Tusieniek odszed? ju? ponad trzy lata temu, a ja wci?? nie mog? si? z tym pogodzi?.
Mam jego portret nad ?ó?kiem i mówi? do niego wci??, kto? by powiedzia?, ?e zg?upia?em.
Prawie zaraz po Jego odej?ciu przygarn??em Uszunia, który jest cudowny i kochany...
Ale Tusieniek to mój pierwszy, najwa?niejszy i najukocha?szy Królinio.
Co? jest w tych pierwszych "razach" ;), sam dosy? cz?sto wspominam mojego pierwszego królika ale cz?owiek by? g?upi, królik chorowity.. wi?c jest co wspomina? :D
_________________ Lista nieszcz??ników : chomiki, kanarki, rybki akwariowe, ?ó?w czerwonolicy, ?ó?w stepowy, ?limak, wróble, kot i dwa króliki.
https://www.facebook.com/PanBoobek
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum