Czas wakacyjno-urlopowy jest szczególny, nie tylko dla człowieka, ale również dla zwierząt, które w tym okresie zdecydowanie częściej są porzucane. W Polsce szacuje się że od 12-15% zwiększa się porzucanie zwierząt właśnie w tym okresie. Nie dotyczy to tylko psów i kotów, (choć są w zdecydowanej większości)ale również są to króliki i inne. Z badań przeprowadzonych przez CBOS wynika że w ponad 54% polskich domów żyje jedno lub więcej zwierząt udomowionych. W roku 2003 zdecydowana większość badanych tj. około 72% deklarowało że w czasie wyjazdów oddają zwierzęta pod opiekę kogoś z rodziny lub przyjaciół. Żaden z badanych nie przyznał się również co do porzucania zwierząt, ani do oddawania ich na czas urlopu do przechowalni. W roku ubiegłym tj.2008 można zauważyć zdecydowany wzrost osób, które korzystają z hoteli dla zwierząt, jak dotąd nikt nie przeprowadził badań na temat tego wzrostu, ale po wypowiedziach samych właścicieli takich hoteli można wywnioskować że tego typu działalność jest coraz bardziej potrzebna, szczególnie w czasie wakacji, jak również weekendów.

W badaniach opinii publicznej na temat posiadania zwierząt, również znajdujemy, że zdecydowanie częściej trzymamy zwierzęta w gospodarstwach domowych, w których są dzieci do lat 18. Niektórzy uważają, że właśnie jednym z czynników porzucania zwierząt, jest nieodpowiedzialność dziecka wraz z jego rodzicami, tzn. gdy dziecku dane zwierze się znudzi, a rodzic nie ma czasu na opiekę nad nim, po prostu pozbywają się zwierzęcia w najmniej dla nich kłopotliwy sposób, czyli porzucenie w lesie, przywiązanie do płotu, lub wywiezienie w nieznane miejsce dla danego zwierzęcia, ewentualnie oddanie do schroniska. Takie sytuacje nasilają się szczególnie w czasie wakacji, gdy nie możemy zabrać ze sobą zwierząt, lub po prostu nie chcemy tego robić.

Właściciele oddają zwierzęta do schronisk podają różne powody takiej decyzji m.in.:
- alergia dziecka,
- brak czasu na opiekę,
- mniejsze mieszkanie,
- gorsza sytuacja finansowa
- agresja,
- niszczenie mieszkanie (tyczy się nieznajomości natury, co jest napisane poniżej),
- ciągłe szczekanie .

Około 30-35% zwierzaków jest oddawana osobiście przez właścicieli, którzy do tego się przyznają, ale osoby pracujące w schroniskach z racji doświadczenia uważają że znacznie więcej zwierząt jest oddawanych przez właścicieli, którzy wstydzą się do tego przyznać.
W rzeczywistości powody porzucania zwierząt są bardziej złożone niż może się nam wydawać. Należy nadmienić że porzucanie zwierząt, jest prawnie uznane za znęcanie się (ustawa o ochronie zwierząt art. 6 ust.2 punkt 11.), czyli przestępstwem.
Najczęstsza przyczyna porzucania zwierząt jest pochopna decyzja i nieznajomość natury zwierzaka na jakiego się decydujemy.
Kolejnym z czynników, który powoduje wzrost liczebności porzuconych zwierząt są nielegalne hodowle, tyczy się to hodowli nie tylko psów, ale również kotów, królików, jak i innych mniej lub bardziej popularnych zwierząt. Nielegalne hodowle są tylko i wyłącznie nastawione na finansowy zysk, co oznacza że zupełnie nie zależy im na zwierzętach, jak również na ich jakości życia. Zwierzęta chore, niezdolne do reprodukcji, lub niesprzedające się są porzucane, oddawane do schronisk, lub uśmiercane.
Od dawna toczą się spory, czy zwykły klient, kupujący zwierzęta z takich hodowli nie wspomaga tego biznesu. Oczywiście nie mówimy tutaj tylko o bezpośrednim kupowaniu zwierząt od właścicieli, ale również w sklepach zoologicznych, które "zaopatrują się w towar" właśnie w takich nielegalnych hodowlach, lub po prostu na targach. Wielu powie że wykupują zwierzęta ze sklepów, hodowli, targów aby poprawić im jakość życia, ale tak naprawdę nakręcają ten niehumanitarny biznes. Właściwszym wyjściem jest organizacja interwencji upoważnionych do tego celu organów.

Kolejnym z powodów porzucania zwierząt, jest obecnie panująca moda, której w szczególnej mierze poddają się dzieci i nastolatki. Moda na daną rasę lub gatunek przemija, wraz z nią fascynacja, jak również ochota do opieki nad zwierzakiem, wtedy właśnie są podejmowane drastyczne kroki, które prowadzą właściciela do "wyrzucenia" zwierzęcia, bądź to w lesie, bądź do schroniska.

Niekontrolowane rozmnażanie, jest kolejną przyczyną, która powoduje wzrost zwierząt które trafiają do schronisk. Każdy lubi małe, urocze stworzonka, ale gdy dorastają pojawia się problem co z nimi zrobić, najczęściej właśnie trafiają do schronisk. Kiedyś również popularna praktyką, szczególnie na wsiach było topienie małych zwierząt w rzekach i stawach.

Do schronisk, również trafiają zwierzęta, które same uciekły od właścicieli. Przyczyny ucieczek są bardzo różne, od złego traktowania zwierzęcia, do zwykłej ucieczki, która jest spowodowana instynktem (chęć wolności), lub popędami.

Zanim zdecydujemy się na zwierzę, nie bierzmy pod uwagę tylko jego wyglądu, ale jeszcze przed zakupem zapoznajmy się z naturą zwierzaka i wymaganiami. Pamiętajmy również że króliki mogą dożyć do 13 lat, koty do 20, podobnie jak psy, nie wspominając o papugach, które potrafią żyć tyle samo co człowiek. Powinniśmy sobie uświadamiać fakt, że przez taki okres mamy zajmować się danym zwierzęciem, które bardzo się do nas przywiązuje i każde rozstanie jest dla niego bardzo nieprzyjemnym przeżyciem.

Zwierzęta pozostawione w domu przez dłuższy czas bez opieki, potrafią narobić szkód z nudów, dlatego aby uniknąć problemów i rozczarowań zapewnijmy im w czasie naszej nieobecności zabawki , tak aby pupilowi uprzyjemnić rozstania z nami, a nam pozwoli to zminimalizować ewentualne szkody.